Laserowe usuwanie blizn - FAKTY i MITY

Blizny – dla jednych pamiątka, dla innych źródło kompleksów. Współczesna medycyna estetyczna oferuje coraz skuteczniejsze metody poprawy wyglądu skóry, a wśród nich dużą popularność zdobywa laserowe usuwanie blizn. Choć temat ten budzi zainteresowanie, nie brakuje wokół niego niedomówień, obaw i sprzecznych informacji.
Jak działa laserowe usuwanie blizn?
Laserowe usuwanie blizn opiera się na precyzyjnym działaniu wiązki światła, która dociera w głąb skóry i stymuluje naturalne procesy regeneracji. Urządzenia takie jak laser frakcyjny CO₂ tworzą w skórze mikroskopijne uszkodzenia, które uruchamiają produkcję nowego kolagenu oraz przebudowę tkanki bliznowatej. Co istotne, zdrowe fragmenty skóry pozostają nienaruszone, dzięki czemu proces gojenia jest szybszy, a efekty bardziej naturalne. Laser nie usuwa blizny w dosłownym sensie, ale sprawia, że staje się mniej widoczna, jaśniejsza i bardziej zbliżona wyglądem do otaczającej ją skóry.
Efekty zabiegów laserowych zależą od kilku czynników – typu blizny, głębokości, lokalizacji na ciele oraz indywidualnych predyspozycji skóry. W przypadku świeżych blizn można liczyć na szybszą poprawę natomiast przy starych lub bardzo głębokich zmianach proces może wymagać kilku sesji. Zabieg przeprowadza się zazwyczaj w gabinecie dermatologicznym lub medycyny estetycznej i nie wymaga długiej rekonwalescencji.
Mity na temat terapii laserowej – co nie jest prawdą?
Wokół laserowego usuwania blizn narosło sporo nieporozumień. Jednym z popularniejszych mitów jest przekonanie, że laser „wypala” skórę, co brzmi groźnie i zupełnie odbiega od rzeczywistości. Zabieg jest kontrolowany i bezpieczny, a nowoczesne urządzenia umożliwiają niezwykle precyzyjne działanie, z minimalnym dyskomfortem dla pacjenta. Światło lasera nie niszczy skóry, lecz inicjuje jej przebudowę. Kolejna fałszywa informacja to pogląd, że blizna zniknie całkowicie po jednej wizycie. W praktyce proces wymaga cierpliwości – widoczne rezultaty najczęściej pojawiają się stopniowo i po kilku zabiegach.
Równie mylne jest twierdzenie, że zabieg laserowy jest bolesny i wiąże się z długim okresem wyłączenia z codziennych aktywności. W rzeczywistości większość pacjentów porównuje odczucia do delikatnego pieczenia lub mrowienia, a czas regeneracji to najczęściej kilka dni. Nieprawdziwe jest również przekonanie, że każdy rodzaj blizny można usunąć laserem. Istnieją sytuacje, w których inne metody, takie jak mikronakłuwanie czy leczenie farmakologiczne, będą skuteczniejsze.
Czy laser to dobre rozwiązanie dla Ciebie?
Nie każda blizna wymaga ingerencji, ale jeśli zmiana powoduje dyskomfort psychiczny, wpływa na samoocenę lub utrudnia codzienne funkcjonowanie, warto rozważyć możliwości, jakie daje współczesna medycyna estetyczna. Laser sprawdza się szczególnie dobrze w przypadku blizn potrądzikowych, pourazowych, pooperacyjnych oraz rozstępów. Ważne jest jednak, aby mieć realistyczne oczekiwania. Laser poprawia strukturę i koloryt skóry, ale nie „wymazuje” blizny jak gumka w zeszycie.
Zabieg może być przeprowadzony niemal o każdej porze roku, choć w przypadku eksponowanych miejsc (jak twarz czy dekolt), specjaliści zalecają unikanie intensywnego słońca przez kilka tygodni po terapii. Warto również zadbać o odpowiednią pielęgnację przed i po zabiegu – stosowanie kremów z filtrem SPF, preparatów łagodzących oraz unikanie intensywnych peelingów to podstawa skutecznej rekonwalescencji.
Fot. Shutterstock.